Gdy występują na scenach rozebrane prawie do naga piosenkarki, występuje u mnie rozdwojenie jaźni: czy słuchać ich piosenek, czy podziwiać ich ponętne ciała? A że jestem facetem,a tym samym wzrokowcem, jak każdy normalny chłop,ciągle przegrywa słuchanie. Dlatego też podejrzewam, że rozebrane piosenkarki wątpią w swoje talenty intelektualne i stawiają na swoje ciała, wodząc chłopów na pokuszenie.
Mnie to cały czas zastanawia... po co ludzie nagrywają filmiki na telefony podczas koncertów... ani nie mają pełnej przyjemności z delektowania się muzyką i całym wydarzeniem (tylko non stop spoglądają w telefon, czy jest dobry kadr), a później i tak sporadycznie wracają do tych nagrań... bo jakość dźwięku niezadowalająca. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to wrzucenie video na portale społecznościowe i lans w sieci.
Wszyscy sobie biją brawo, a pieniądze przecież nie spadły z deszczem... Nikt nie przyjechał tutaj zaśpiewać charytatywnie. Za to po weekendzie atrakcji w mieście, poniedziałek przywitał wszystkich smutną rzeczywistością... Pobocza wielu dróg zarośnięte na 1,5m, wiele dróg nie zostało jeszcze załatanych po zimie, za chwilę będziemy słyszeć o konieczności podwyżek cen za wywóz śmieci... i tylko patrzeć, aż od września będą nowe ceny biletów autobusowych... no ale wracamy do czasów rzymskich... jak jest źle, to trzeba zrobić ludziom igrzyska...
Super impreza jak za dawnych lat.Nareszcie Włodarze stanęli na wysokości zadania.Było kilka fajnych imprez w kilku miejscach począwszy przy mediatece kończąc przy amfiteatrze.Dużo lepszy pomysł niż na placu Kościuszki.Atmosfera wspaniała młodzieży masa ciekawe tylko czy z Piotrkowa.Dziękuję za wspaniały weekend,i mam nadzieję,że w przyszłym roku będzie podobnie i oby pogoda dopisała.A może jeszcze jedna taka impreza na koniec lata?
Super impreza jak za dawnych lat w końcu coś się dzieje Słowackiego deptak pełne ludzi super muzyka i jeszcze ta pogoda.Bylo naprawdę super.
Koncerty w porządku, ale miejsce tych koncertów to już tragedia. Kto był taki mądry i wymyślił amfiteatr? Ludzi zdecydowanie za dużo, wszyscy ściśnięci jak sardynki, nawet ręki nie dało się podnieść w niektórych miejscach. Czy aż tak szkoda pieniędzy radzie miasta na wynajęcie dużej sceny i postawienia jej na Placu Kościuszki? Sporo ludzi stało poza amfiteatrem, bo nie było jak wejść nawet. A i jeszcze jedno. Jak już tak bardzo chcą te koncerty w amfiteatrze to niech chociaż otworzą wszystkie wejścia, a nie tylko trzy czy dwa, bo ciężko było potem wyjść, a co dopiero wejść.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!